Jerzy Duda-Gracz, to jedna z najbardziej wyrazistych osobowości w polskiej sztuce XX wieku. Malarz, rysownik, scenograf, wykładowca akademicki; urodził się w Częstochowie, ale na stałe związany był z Katowicami.
W latach 70-tych współpracował z tygodnikami Literatura i Szpilki, co przyniosło mu ogromną popularność. W 1975 r. zorganizował wystawę objazdową, która w ciągu paru lat przemierzyła cały kraj i utrwaliła pozycję artysty jako najpopularniejszego polskiego malarza po 1945 r. W tym też czasie powstał pierwszy film dokumentalny o Dudzie- Graczu - pierwszy z 36 poświęconych artyście.
Jego malarstwo często przywodzi na myśl prace Petera Bruegla czy Witolda Wojtkiewicza, malował sceny rodzajowe, ukazujące w przerysowany sposób ludzkie wady i słabości. Artysta nie zabiegał o to co aktualne i modne, natomiast świadomie i chętnie korzystał z dorobku polskich malarzy tworzących w XIX wieku. Duda-Gracz posiadał dar operowania pędzlem, wyczucie formy i koloru, był niedoścignionym mistrzem pejzażu, autorem dzieł mogących śmiało konkurować z pracami holenderskich mistrzów. Równie chętnie portretował ludzi, wielokrotnie malował swój wizerunek. Autoportret prezentowany na wystawie, to ostatni autoportret, powstał na krótko przed śmiercią i przedstawia artystę w odbiciu zamglonego ekranu telewizora. Za ciekawostkę może uchodzić fakt, że każda praca artysty oznaczona jest kolejnym numerem. Fakt ten daje nam wiedzę i wyobrażenie o dorobku i pracowitości malarza.
Duda-Gracz
Duda-Gracz najchętniej tworzył w cyklach. Wśród najważniejszych wymienić należy: Motywy i portrety polskie (1968-1979), Obrazy jurajskie (1984-1986), Obrazy artystyczno-historyczne (1985-1991), Obrazy prowincjonalno-gminne (1996-2001). Jest również autorem Golgoty jasnogórskiej (2000-2001), złożonej z 18 stacji, inspirowanej wierszami Ernesta Brylla, prezentowanej przy kaplicy Matki Bożej w częstochowskim sanktuarium. Malarz sportretował się tu w postaci Szymona Cyrenejczyka, pomagającego Jezusowi nieść krzyż.
W 1999 r. artysta, mimo drugiego zawału i operacji serca, inicjuje gigantyczny projekt - cykl Chopinowi Duda-Gracz, ostatni i zarazem największy cykl będący hołdem artysty dla kompozytora. Ukończenie projektu miało zbiec się w czasie z XV Konkursem Chopinowskim w 2005 r. Na tę realizację składa się 295 obrazów, powstałych w 92 miejscowościach, wszystkie stanowią interpretację utworów Chopina. Etiudy, Pieśni i Preludia namalowane są akwarelą, jako utwory „lżejsze” – szkicowe, pozostałe zostały wykonane w technice olejnej.
W niecały rok po skończeniu pracy nad „swoim Chopinem” – Jerzy Duda-Gracz zmarł na plenerze w Łagowie, gdzie udał się rozpocząć pracę nad nowym cyklem malarskim. Artysta miał za życia 168 wystaw indywidualnych m.in. w Wiedniu, Paryżu, Londynie, Rzymie, Tokio czy Nowym Jorku oraz brał udział w 359 pokazach zbiorowych, co świadczy o niebywałej pracowitości autora oraz dużym zainteresowaniu publiczności dorobkiem malarza. Jego prace znajdują się w największych polskich i zagranicznych kolekcjach, nie mniejszym zainteresowaniem cieszą się obrazy Dudy-Gracza wśród prywatnych kolekcjonerów.
http://muzeum-miedzi.art.pl/wystawy-2010-pozycja/552-chopinowi-duda-gracz#sigProIdccdfcb3a60
Fot. Ewa Berdys