Magdalena Olga Konieczna
Magdalena Olga Konieczna mieszka i pracuje w Bolesławcu. Jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie, dyplom uzyskała z grafiki warsztatowej pod kierunkiem prof. Ewy Zawadzkiej.
Na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, w pracowni Ryszarda Więckowskiego, uzyskała dyplom z zakresu witrażu. Zajmuje się również malarstwem sztalugowym, batikiem, grafiką warsztatową, projektowaniem i fotografią. Ważną rolę w jej twórczości zajmuje exlibris.
Praca z witrażem, ze szkłem zapoczątkowała w jej twórczości również nowe kierunki działań artystycznych związanych z techniką fusingu, polegającą na stapianiu tafli lub kawałków szkła w wysokich temperaturach.
Artystka swoje prace prezentowała na licznych wystawach w kraju i za granicą.
W Bolesławcu od 2000 zajmuje się edukacją artystyczną dzieci i młodzieży, jest zawodowo związana z Młodzieżowym Domem Kultury (Pracownia Grafiki Warsztatowej) oraz Międzynarodowym Centrum Ceramiki (Pracownia Szkła i Witrażu). Jej wychowankowie są laureatami licznych konkursów plastycznych, a efekty pracy dydaktycznej wysoko oceniane przez ekspertów.
Magdalena Konieczna z wielką pasją podchodzi do swojego zawodu, prace swoją traktuje jak przygodę, chętnie też dzieli się przemyśleniami na ten temat; oto kilka refleksji Autorki wystawy:
Witraż – obraz “światłem malowany” - nieodmiennie kojarzy mi się z właściwym Średniowieczu pojęciem Caritas – pojawiającym się zawsze tam, gdzie mowa o pięknie duchowym bądź fizycznym. Metafizyka światła przetłumaczona została na język sztuki w witrażu, który umożliwił zupełnie nowe odczytanie roli koloru w kształtowaniu przestrzeni sacrum.
Jednak nie tylko znaczenie światła w kompozycji witrażu cofa nas ku Średniowieczu, również proces technologiczny powstawania witrażu, właściwie bez większych zmian, przetrwał do dzisiaj. Podobnie jak w czasach swojego rozkwitu, tak i dzisiaj witrażownictwo jest przede wszystkim rzemiosłem; podobnie jak dawniej – dyscyplinuje i sprawia, że nie można pójść tutaj na skróty. Jedyna różnica jaka wytworzyła się na przestrzeni wieków nie dotyczy więc warsztatu, lecz nowego podejścia artysty do tematu i formy plastycznej.
Średniowiecze stworzyło sztukę, która wyraża treści spirytualne, transcendentalne poprzez wartości jak najbardziej zmysłowe. Witraż ożywa dzięki grze światła w strukturze szkła, wraz ze zmianą światła zmienia się też obraz, jaki postrzegamy. Zanim jednak witraż rozbłyśnie przepychem koloru, jego wykonanie jest “medytacją”…światła, świata, siebie…?
Moje obrazy mają początek w naturze, potem już bawię się kolorem, kształty poddaję delikatnym syntezom. Światło przepuszczam poprzez rysunek ołowiu, tworząc “podziały”. Doświadczam materii, nasycam witraż poświatą sączącą się gdzieś z głębi obrazu lub rozpalam kompozycję barwnym blaskiem. Tę malarską przygodę wkładam w ramy, które narzuca średniowieczne rzemiosło.